W piątek 5 października wygrałem proces w trybie wyborczym z małopolskim SLD. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił sformułowane zarzuty.
Wczoraj również, po blisko 19 latach działalności, złożyłem rezygnację z członkostwa w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W ostatnim czasie partia zmieniła swoje oblicze nie do poznania. Dawne relacje i wspólne cele zostały zamienione w animozje i wzajemne zwalczanie się. Po wczorajszym procesie ostatecznie przekonałem się, że dzisiejszy SLD nie jest tą partią do której jako młody chłopak wstępowałem.
Dodatkowo zawiadomiłem Wojewódzką Komisję Wyborczą w Krakowie o mojej rezygnacji. Od tego momentu pozostaję kandydatem bezpartyjnym do Sejmiku Województwa Małopolskiego w Krakowie z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Wczoraj również, po blisko 19 latach działalności, złożyłem rezygnację z członkostwa w Sojuszu Lewicy Demokratycznej. W ostatnim czasie partia zmieniła swoje oblicze nie do poznania. Dawne relacje i wspólne cele zostały zamienione w animozje i wzajemne zwalczanie się. Po wczorajszym procesie ostatecznie przekonałem się, że dzisiejszy SLD nie jest tą partią do której jako młody chłopak wstępowałem.
Dodatkowo zawiadomiłem Wojewódzką Komisję Wyborczą w Krakowie o mojej rezygnacji. Od tego momentu pozostaję kandydatem bezpartyjnym do Sejmiku Województwa Małopolskiego w Krakowie z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
